Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Rozdział 6

- Obrażenia są rozległe. Ledwo co słyszałem te słowa. - Pęknięte cztery żebra, złamane biodro, uraz kręgosłupa i poronienie. Przy ostatnich słowach poczułem się jakbym dostał w twarz. Co prawda było to dziecko mojej siostry ale i tak to mocno odczułem. Musiałem się oprzeć o ścianę żeby to przyswoić. Nagle ktoś we mnie wpadł. Przepraszam. - powiedział zmieszany i pognał dalej. Był to mąż mojej siostry. Poszedłem za nim i zobaczyłem widok ściskający dech w piersiach. Lisa leżąca nieprzytomna podpięta do różnych kabelków i walcząca o życie. Też tak kiedyś miałem. Tyle że przy mnie siedział wtedy Harry.                       ...