Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2017

Rozdział 17

Obraz
*Gwen* - Wybieraj. - zwróciłam się do mojego męża. - Nasze małżeństwo, albo praca. Harry popatrzył na mnie z zaskoczeniem. Po chwili, jednak się zreflektował. - Zostaję. - to powiedziawszy, odstawił walizki do przedpokoju. - Napewno? - spytałam nieufnie. - Napewno. - to powiedziawszy, pocałował mnie w czoło. Zatopiłam się w jego koszulkę, wdychając jej zapach. Objął mnie czule i zatopił rękę w moich włosach. Trwaliśmy tak przez dłuższą chwilę, aż ktoś nie zapukał do drzwi. *Harry* Za drzwiami stał Jason. Gwen poszedła z nim do salonu, a ja w tym czasie postanowiłem rozpakować walizkę. Zabrałem rzeczy do pralni i zabrałem się do roboty. Zupełnie zapomniałem, że mamy gości, gdy nagle usłyszałem krzyk Jasona. - Harry! Gwen, próbowała się zabić! Zamarłem, po czym pognałem co sił pobiegłem do źródła dźwięku. Gdy dotarłem na miejsce, zmarłem. Moja żona leżała w nie wielkiej kałuży krwi, która wypływała z jej ręki. Natychmiast zadzwoniłem po pomoc, widząc że Jay za...